1 września 2016

#8/16 Podsumowanie Sierpnia.

Miesiąc się skończył, więc przyszedł czas na podsumowanie. 
Sierpień był dla mnie bardzo pracowitym miesiącem. Nie miałam czasu na nic. Wychodziłam rano, przychodziłam późno i nic mi się nie chciało. Gdyby nie to, że w pracy miałam luz po kilka godzin, to nic bym nie przeczytała. Niestety ten luz odbijał się później, kiedy nie było chwili by usiąść. Szczerze mówiąc jestem wykończona ;D. Mam nadzieję, że wrzesień będzie spokojny i ustabilizowany.

Przeczytałam 7 książek, z czego jestem bardzo zadowolona i naprawdę nie wiem jak to zrobiłam ;D




1. ''Brudny świat'' Agnieszka Lingas-Łoniewska - 296
ocena: 6/10

2. ''Suit'' tom 1 - Jettie Woodruff - 245
ocena: 8/10

3. ''Slut'' tom 2 - Jettie Woodruff - 278
ocena: 8/10

4. ''Scoring Wilder'' R.S. Grey - 402
ocena: 7/10

5. ''Use Somebody'' Riley Jean - 599
ocena: 9/10

6. ''After. Bez siebie nie przetrwamy'' tom 4 - Anna Tood - 576
ocena: 8/10

7. ''Byłaś moja'' tom 9 - Abbi Glines - 320
ocena: 7/10


Łącznie: 2716 stron! Średnio 87 stron dziennie.


Pozdrawiam ;)


9 komentarzy:

  1. Udanego września, oby był równie udany, co sierpień! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyniku, bo jest naprawdę bardzo dobry ;) U mnie były tylko dwie przeczytane książki, więc nie ma się czym chwalić, zwłaszcza, że razem nie wyszło więcej niż 600 stron. Mam tylko nadzieję, że we wrześniu będzie lepiej. Oczywiście Tobie życzę tego samego ^^

    Pozdrawiam serdecznie :)
    Książki bez tajemnic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) I tak dobrze, że cokolwiek przeczytanie ;) Również życzę Ci zaczytanego wrzenia ;)

      Usuń
  3. Pomimo wszystko dużo udało ci się przeczytać. Ja w sierpniu dużo pracowałam i też dochodzę do siebie - bardzo powoli :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wynik! Niestety nie czytałam żadnej tej książki, jednak Twoje wysokie oceny są zachęcające :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze, a u mnie ten sierpień jakoś leżał. Niby tyle wolnego, a... Ciągle czas uciekał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak zazwyczaj jest ;). Przynajmniej u mnie, jak mam wolne to czytam mniej, a jak jestem zapracowana to non stop wynajduję chwilę na czytanie ;)

      Usuń