Tytuł: Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?
Tytuł oryginalny: Did I Mention I Miss You?
Autor: Estelle Maskame
Cykl: Dimily (tom 3)
Wydawnictwo: Feeria Young
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska-Gadowska, Joanna Wasilewska
Liczba stron: 330
Moja ocena: 8/10
Eden i Tyler po raz ostatni widzieli się rok temu. W Nowym Jorku wiele się między nimi wydarzyło, a ich płomienny romans zakończył się rodzinną awanturą. I wtedy Tyler zniknął.
Eden sama musiała stawić czoła wściekłej rodzinie, żyć z etykietką niemoralnej pannicy w oczach bliskich i całego Santa Monica, a później z trudem przyjąć do wiadomości, że pomiędzy nią i Tylerem wszystko skończone. Aż w końcu cała miłość, jaką czuła,
wyparowała. Zamiast niej pojawił się gniew.
Gdy Tyler znów pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie jak dawniej. Czy Eden mu wybaczy? Czy dla niej i Tylera jest jeszcze w ogóle jakaś szansa? Czy ich rodzina się ostatecznie nie rozpadnie?
źródło opisu: Wydawnictwo Feeria Young, 2016
NO TE RINDAS*
Po burzliwym zakończeniu drugiej części z jednej strony nie wiedziałam czego się spodziewać. Paradoksalnie z drugiej strony doskonale wiedziałam jak się potoczą losy bohaterów. Niestety wygrała druga strona a o zaskoczeniu można powiedzieć niewiele.
Ogromny plus to dojrzałość bohaterów a najbardziej to chyba bohatera (czyli coś na co narzekałam w recenzji drugiego tomu). Tyler jest nie do poznania. Zupełnie jakbym czytała o kimś innym. Ponadto mam wrażenie, że ostatnią część autorka również napisała dużo dojrzalej. Dopiero w tej części da się zauważyć, jak styl pisania autorki się zmienił. Muszę przyznać, że tę część czytało mi się najprzyjemniej.
''-Bo kiedy naprawdę na kimś ci zależy, to chcesz, żeby ten ktoś dobrze się czuł-odpowiadam-Właśnie to robisz, kiedy kogoś kochasz.''
Eden i Tyler po raz trzeci odnajdują drogę do siebie. Tak jak Tyler cieszy się i nie potrafi opanować radości, tak Eden czuje do niego niechęć i odrazę.
Podczas gdy Tyler zwiał i zostawił Eden w niemałym chaosie, dziewczyna sama musiała mierzyć się z konsekwencjami. Tylko Tyler nie zdaje sobie sprawy jak źle było.
Wyżej pisałam, że niewiele mnie zaskoczyło. Niestety autorka powtórzyła schemat z dwóch poprzednich części. Znowu się odnajdują, znowu poznają się na nowo i znowu o siebie walczą.
Doczekałam się też wyjaśnienia ważnego wątku/ważnych relacji. Czekałam na to od pierwszej części a wyjaśnienie pokazało tylko, jak ważna od samego początku jest rozmowa, wyjaśnienie wszystkiego, mówienie o tym i słuchanie. Ta trylogia pokazuje idealne jak brak rozmowy i skrywana uraza niszczą relacje dwojga ludzi na długie lata, powodując tylko ból, nienawiść i łzy.
''Niczego nie nienawidzę tak bardzo, jak nie wiedzieć czegoś, co wiedzieć pragnę za wszelką cenę.''
Cała trylogia jest o ''zakazanej miłości'', w której to młodzi ludzie muszą sami podejmować decyzje i sami muszą odpowiadać za swoje błędy. Pisałam, że druga część jest o zdradzie, błędach i strachu. Trzecia część natomiast jest o wybaczaniu i drugiej szansie. I nie tylko o głównych bohaterów chodzi. Każda z postaci musi podjąć jakąś decyzję, z czymś się pogodzić, coś wybaczyć i komuś dać drugą szansę.
Podsumowując całość trylogii:
Druga część była lekko nudna i mimo przyjemnego czytania nie wniosła wiele do historii. W każdej części tak naprawdę jest to samo i nie jestem pewna czy potrzeba było tak rozciągać tę historię. Nie ukrywam, że podobały mi się te książki i oceniam je wysoko, ale nie mam tego uczucia - jak przy innych książkach tak samo ocenianych - że wrócę do nich kiedyś. Dla mnie to były książki ''na raz'', przyjemne w odbiorze a przede wszystkim coś nowego. Jednak jeśli autorka wyda kolejne powieści i pojawią się w Polsce, to na pewno po nie sięgnę.
''Życie nie polega wyłącznie na babraniu się w przeszłości i walce z przeciwnościami losu. Czasem należy po prostu się nim cieszyć.''
*Nie poddawaj się.
Cykl "Dimily":
Tom 1. Czy wspominałam, że Cię kocham?
Tom 2. Czy wspominałem, że Cię potrzebuję?
Tom 3. Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?
Tom 4. Nawet o tym nie wspominaj
Czytałam poprzednie części i podobały mi się. Tę już kupiłam i szukam wolnego czasu na przeczytanie jej.
OdpowiedzUsuńJak jest już na półce, to i czas się w końcu znajdzie ;)
UsuńMam w planach serię, ale nie wiem kiedy sięgnę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś przyjdzie na nią pora ;)
UsuńMam dokładnie takie same przemyślenia, jakie zawarłaś w podsumowaniu. Seria jest bowiem całkiem przyjemna, ale z pewnością nie zapada w pamięć i nie budzi poczucia, że trzeba do niej wrócić. Trzeci tom wciąż przede mną, ale cieszę się na myśl o tym, że mam go już w swojej biblioteczce :)
OdpowiedzUsuńTrzeci tom jest dobry pod względem dojrzałości bohatera, ale po za tym bez zmian. Schemat ten sam.
UsuńCoraz więcej recenzji tej książki czytam i coraz bardziej się do niej przekonuję ;)
OdpowiedzUsuńSpojrzenie EM
;) Zatem warto przeczytać ;)
UsuńLedwo przebrnęłam przez tom pierwszy, strasznie mi się nie podobał i najchętniej zapomniałabym o tej historii :D
OdpowiedzUsuńSerio aż tak źle? Przynajmniej nie musisz czytać reszty tomów, więc zawsze to miejsce dla dwóch nowych powieści ;)
UsuńJestem po drugiej części, która podobała mi się trochę mnie niż pierwsza. Na razie potrzebuję małej przerwy od bohaterów, ale niedługo pewnie sięgnę po ostatnią część tej historii. :)
OdpowiedzUsuńMnie druga też najmniej się podobała i odnoszę wrażenie, że była nie potrzebna.
Usuń