17 kwietnia 2015

''Ta Noc. Finał'' Tom 6 - Jodi Ellen Malpas





Tytuł: Ta Noc. Finał.
Cykl: Ta Noc (Tom 6)
Autor: Jodi Ellen Malpas
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 278
Moja ocena: 7/10













Ich miłość zwyciężyła. Lecz czy ich ocali?

Livy od początku wiedziała, że jej związek z Millerem Hartem to ryzyko dla jej serca i dla całego jej świata, który otoczyła bezpiecznym murem. Lecz nie tylko jego mroczna przeszłość może zagrozić ich wspólnej przyszłości…

Nagle na jaw wychodzi szokująca prawda o rodzinie Livy i jej życie wymyka się spod kontroli. A ona sama zostaje schwytana w pułapkę upajającej miłości i niebezpiecznej obsesji, która może zniszczyć ich oboje…


źródło opisu: http://www.wydawnictwoamber.pl


Dobrnęłam do końca. Z ulgą mogę przyznać, że w końcu. Miałam już nawet odpuścić sobie końcówkę ostatniego tomu, ale pomyślałam, że skoro przemęczyłam się z pięcioma tomami to i dokończę ostatni. Miałam nadzieję, że autorka podtrzyma poprzeczkę ''Tej nocy'' - pierwszego tomu, ale jednak się myliłam.

Właściwie to nawet nie wiem co napisać. Oczywiście powyjaśniało się wszystko, kilka wątków nowych powstało, ale co z tego. Większości się domyśliłam już na początku, a nowy wątek był do przewidzenia i tylko czekałam aż Livy sama na to wpadnie.

''Finał'' jest przesączony miłością. Miłością w niebezpieczeństwie, które kończy się happy endem. Nie mogłam już znieść dialogów bohaterów, którzy byli w sobie tak zaślepieni, że nic w około ich nie obchodziło. Słodkie słówka, czułe gesty i seks w każdym możliwym miejscu. 
''Daj mi się skosztować'', ''Daj mi to co lubię'', ''Będę Cię teraz wielbił'' i innych kilka zdań, przy których już krzywiłam się z odrazy. A może dlatego, że wiedziałam że one nastąpią.

Akcja dreszczyku i niebezpieczeństwo w którym znalazł się Miller zbyt szybko minęła. Liczyłam na rozwinięcie, albo że ktoś się potknie, żeby było ciekawiej. Nic takiego się nie wydarzyło.
Nowy wątek, który się pojawił rozczarował mnie. Też miałam nadzieję, że inaczej będzie odebrane i znów pojawi się troszkę emocji. Niepotrzebnie się na to nastawiłam.

Epilog był przesłodzony tak bardzo, jakbym czytała inną książkę o innych bohaterach. Świat się przewrócił a bohaterzy w mgnieniu oka stali się innymi osobami. Zrozumiałe jest, że człowiek zakochany jest w stanie zrobić dla drugiej połówki wszystko, ale nie sądzę, że jest w stanie się zmienić aż tak bardzo.

Livy z szarej myszki zamkniętej w domu, bez rodziny stała się namiętną kochanką, przyjaciółką z pełną rodziną. Czy jest możliwe, aby przez 20 lat nic nie można zrobić, aby się odciąć i zacząć żyć jak się chce, aż pojawia się jedna osoba, która w kilka miesięcy wszystko naprawia? Nie sądzę.

Miller z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, który nie może znieść przestawionej o milimetr szklanki na stole. Zmienia się zwyczajnego chłopa, który rozrzuca ubrania po pokoju. Nie mówię tu, że obsesja znika całkowicie, bo jeszcze zostaje, ale wątpię że można się do tego aż tak ''oduczyć''.

Cieszę się, że udało mi się skończyć serię. Przemęczyłam się w ostatnich częściach i szkoda, że autorka nie rozwinęła tego inaczej, bardziej realnie. Mam wrażenie, że ostatnie tomy były pisane i pociągnięte na siłę.
W każdym razie polecam na pewno część pierwszą, bo podobała mi się bardzo i zapisałam ją sobie w ulubionych książkach, co do reszty, to myślę że sprawa indywidualna.


Tom 1 - ''Ta Noc''
Tom 2 - ''Ta Noc. Obietnica''
Tom 3 - ''Ta Noc. Zdrada''
Tom 4 - ''Ta Noc. Odmowa''
Tom 5 - ''Ta Noc. Przysięga''


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz