12 lutego 2019

"Czy jedne wakacje wystarczą, aby zostać ze sobą na zawsze?" - "Sezon na lisa" - Agata Czykierda-Grabowska


Tytuł: Sezon na lisa
Autor: Agata Czykierda-Grabowska
Cykl: Pierwszy raz (tom 3)
Wydawnictwo: Novae Res
Data premiery: 7 lutego 2019
Liczba stron: 302
Moja ocena: 8/10
Opis wydawcy

Przy mnie możesz być tym, kim zechcesz, i to mi wystarczy.

Paula rozpoczyna pracę w mazurskim pensjonacie Lisia Dolina. Jej jedynym celem jest zdobycie funduszy na rehabilitację chorego brata, za którego czuje się odpowiedzialna. Nie spodziewa się jednak, że te wakacje zmienią jej życie, ponieważ po raz pierwszy poczuje, że nie musi dźwigać rodzinnych problemów sama. Dzięki chłopakowi na tandemowym rowerze po raz pierwszy zrozumie, co znaczy być beztroską i szczęśliwą. 

Zakochany w Sarze Olek wyjeżdża do pracy na Mazury, żeby zarobić na wyjazd do Kanady. Beztroski i przyjazny chłopak natychmiast zjednuje sobie przychylność pracowników Lisiej Doliny. Jego urokowi nie może się oprzeć nawet właścicielka pensjonatu, Anna, która nie cofnie się przed niczym, aby uwieść młodego chłopaka. Jego uwagę jednak przyciąga drobna piegowata dziewczyna o płomiennorudych włosach i niewyparzonym języku. 

Czy jedne wakacje wystarczą, aby zostać ze sobą na zawsze? 

Czy miłość jest w stanie wybaczyć wszystko?

https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=sezon_na_lisa,druk



   Kolejna, najnowsza powieść Pani Agaty trafiła w moje ręce pod koniec stycznia. Jak zwykle zostałam miło zaskoczona, bo książki się nie spodziewałam, tym bardziej przedpremierowo. Lekturę zaczęłam od razu i popłynęłam. Choć pod koniec miałam lekki poślizg, ale spowodowany sprawami prywatnymi, nie fabułą, to niestety nie wyrobiłam się z opinią w dzień premiery. "Sezon na lisa" to już ósma książka autorki wydana w Polsce a ja wciąż jestem nienasycona i chcę więcej. Wspominałam już o tym, ale się powtórzę - Pani Agata to jedyna polska autorka, której wszystkie wydane książki czytam regularnie i śmiało mogę powiedzieć, że to moja ulubiona polska pisarka.

   Zaczęło się od "Pierwszego razu", czyli historii Kuby i Leny, która bardzo mi się podobała. Następnie na tapetę poszli Sara i Paweł w powieści "Stand by me", która również była dobra, ale miałam z nią lekkie zgrzyty. Trylogię kończą Olek i Paula w "Sezonie na lisa" i chyba mogę przyznać, że ta część podobała mi się najbardziej. Najbardziej do mnie trafiła i największą sympatię poczułam właśnie do tych bohaterów.

   Zatrudniony na czas wakacji w pensjonacie Lisia Dolina, Olek zajmuję połowę części mieszkalnej na samej górze. Chłopak, który obdarzył uczuciem nieosiągalną dziewczynę, nie potrafi ukryć zaskoczenia kiedy ta chwali mu się zaręczynami. Olek ma w planach zarobić pieniądze na wyjazd za granicę. Niespodziewanie jednak w pensjonacie pojawia się nowy pracownik. A raczej pracowniczka, Paula. Mała, ruda i nieprzeciętnie piękna. Co więcej, zajmuję drugą połowę góry. A właściwie pokój łączony łazienką z pokojem Olka.
   Paula musiała dorosnąć szybciej niż jej rówieśnicy. Trafiła do Lisiej Doliny z zamiarem zarobienia pieniędzy na rehabilitację braciszka, oraz chcąc nieco odpocząć, bo całe życie jej brata, to ona zastępowała mu matkę. A skoro o matce mowa, Paula nie miała w niej wsparcia, nie czuła się doceniana a już przede wszystkim jej nie ufała w sprawie brata, więc na swoje barki wzięła opiekę nad nim i wszystkie sprawy z nim związane. Otoczona murem dziewczyna jeszcze nie wie, że przejażdżka tandemem z Olkiem, będzie początkiem zburzenia go.

   Bohaterzy zdobyli moją sympatię niemal od razu. Jasne, mają wady, ale to w książkach Pani Agaty jest najlepsze. Bohaterzy jakich tworzy są naturalni, niczym wyjęci z prawdziwego świata, więc naturalnie też posiadają wady, z którymi starają się walczyć. Kiedy trzeba zachowują powagę, ale w swoim towarzystwie się droczą, dzięki czemu są niezwykle uroczy. Na szczęście nie są gburowaci, więc potrafią sami z siebie się śmiać. Co często w książkach jest problemem, bo autorzy nie rzadko z niewinnego żartu, czy docinki robią dramy, rozstania i kłótnie.
  Pojawiają się również bohaterzy z drugiej części, czyli Sara i Paweł. Nie jest im poświęcona duża część książki, ale cieszę się że autorka wplątała ich w ten tom i pozwoliła raz na zawsze, skonfrontować się z uczuciami Olka względem Sary.
Serce moje niewątpliwie jednak zdobył Adaś! Rozczulają mnie książki, w których swoją rolę dostają również dzieci. A jeżeli są tak uroczy jak Adaś to całkowicie przepadam.

   Pomysł z pensjonatem, otoczeniem, terapią z końmi był trafiony w punkt. Nawet nie wiedziałam jak dobrze nawet w książce oderwać się od zgiełku miasta. Czytając, sama przeniosłam się w to urokliwe miejsce, niemal czując ciszę i spokój jaki tam panował. To co trzeba przyznać autorce to fakt, że bez problemu potrafi zabrać czytelnika w miejsca z jej powieści. Przepadając, rozkoszując się lekturą i nie mogąc się od niej oderwać. Ponadto lekkie pióro i łatwy język sprawiają, że czytelnik nie czuje się przytłoczony i zmęczony.

   Zauważalna jest również zmiana w narracji. Pierwsze dwie części trylogii były napisane w narracji trzecioosobowej, natomiast ta w pierwszoosobowej, co moim zdaniem jest na plus. Pierwszoosobowa narracja, prowadzona zarówno z punktu widzenia Olka jak i Pauli nadaje książce realności i osobistości. Dzięki niej dużo bardziej przywiązuję się do bohaterów, czuję więcej emocji od nich i lepiej potrafię ich zrozumieć. Może właśnie dlatego ta część podobała mi się najbardziej i się z nią zżyłam.

   "Sezon na lisa" to w głównej mierze zabawna powieść, mimo przeszłości bohaterów. Nie brakuje w jej humoru, ale tak samo poważnych tematów. Autorka wyważyła powagę z humorem, więc nie da się doświadczyć nadmiaru któregoś z nich. Świetnie wykreowani bohaterzy, miejsce w którym toczy się akcja, zabawne, ale i wzruszające dialogi sprawiają, że nie wiadomo kiedy książkę się kończy.
Jak już pisałam wyżej, do mnie ta ostatnia część trafiła najbardziej, ale polecam całą trylogię. Nie tylko dla miłośników gatunku, ale dla wszystkich, którzy lubią od czasu do czasu poczytać coś przyjemnego i lekkiego, do zrelaksowania się po ciężkim dniu.



Za książkę i możliwość przeczytania bardzo dziękuję Pani Agacie Czykierda-Grabowskiej oraz Wydawnictwu Novae Res




"Pierwszy raz":
Tom 1. Pierwszy raz
Tom 2. Stand By Me
Tom 3. Sezon na lisa



8 komentarzy:

  1. Nie mogę doczekać się lektury tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam, ale tylko tę część, poprzednich raczej nie. Czytałam od autorki tylko Jak powietrze i nie podobało mi się, ale chcę dać książkom autorki drugą szansę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie jest konieczna znajomość poprzednich tomów, więc śmiało można przeczytać tylko ten :) Ja od siebie bardzo polecam "Adama" oraz "Pod skórą" autorki <3

      Usuń
  3. Nie czytałam jeszcze tej serii. Chętnie nadrobię zaległości :) pozdrawiam cieplutko :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. To dobrze, że autorka nie zapomniała ani o kwestiach ważnych, ani też o humorze. Cenię jej pióro i przeczytałam prawie wszystkie jej książki. Teraz zabieram się właśnie za "pod skórą".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Pod skórą" jest jedną z moich ulubionych książek autorki, więc mam nadzieję, że tobie również się spodoba :)

      Usuń